…
lekki, słodki, delikatny, z nutą wanilii i chrupiącym akcentem... Dominującym
smakiem tego tortu są niewątpliwie orzechy zatopione w karmelu i słodkiej
kremówce, ale również pyszna maślano – budyniowa masa, a wszystko to między
warstwami delikatnego, orzechowego ciasta… całość to prawdziwa poezja, która
dosłownie rozpływa się w ustach...
Ciasto: (trzeba upiec 3 takie ciasta)
- 2 białka
- 2 łyżki cukru
- 1/2 łyżki mąki pszennej
- 40 g. zmielonych orzechów laskowych (bez skórki)
Masa
budyniowo – maślana:
- 10 żółtek
- 10 łyżek cukru
- 5,5 łyżki mąki pszennej
- 2 opakowania cukru waniliowego (po 16 g. każde)
- 340 ml. mleka
- 170 g. masła
Masa z
bitej śmietany:
- 340 g. śmietany kremówki 36 %
- 1 śmietan – fix
- 200 g. + 2 łyżki cukru
- 120 g. podpieczonych orzechów laskowych, posiekanych
(bez skórki)
Dodatkowo:
-
płatki migdałowe
Ciasto:
Jeśli nie udało nam się kupić mielonych orzechów,
pozbawiamy je łupinek, a następnie podpiekamy w piekarniku nagrzanym do
temperatury 165 stopni przez ok. 8 – 10 minut, aby pozbawić orzechy brązowej
skórki. Po podprażeniu (musimy uważać, aby nie spiec ich za bardzo), ocieramy
orzechy ścierką lub papierowym ręcznikiem, zdejmujemy skórkę i mielimy je
blenderem lub siekamy nożem (drobno do ciasta, grubiej do masy).
Białka ubijamy na sztywno, dodajemy cukier i jeszcze
przez chwilę ucieramy masę mikserem. Następnie powoli wsypujemy przesianą mąkę,
orzechy i delikatnie wmieszujemy je do masy.
Gotowe ciasto wlewamy do wyłożonej papierem tortownicy
o średnicy 20 – 21 cm., wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 170
stopni i pieczemy ok. 15 minut.
Według tego przepisu należy upiec 3 takie same blaty,
jeden po drugim i ostudzić.
Masa
budyniowo – maślana:
W dużym garnku ucieramy żółtka, cukier, mąkę i mleko,
wstawiamy garnek na gaz i gotujemy na wolnym ogniu cały czas mieszając, aż do
zgęstnienia, a następnie odstawić do całkowitego ostudzenia (najlepiej przykryć
garnek folią, by nie utworzył się kożuch).
Miękkie masło ucieramy na puszystą masę, a następnie
na najwolniejszych obrotach miksera stopniowo dodajemy chłodny budyń.
Masa z bitej śmietany:
Śmietanę ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania
dodając 2 łyżki cukru i śmietan – fix.
Orzechy podpiekamy na patelni do zrumienienia, a
następnie siekamy na małe kawałki.
Cukier (200 g). rozpuszczamy na patelni lub w
garnuszku i czekamy, aż zrobi się karmel. Szybkim ruchem wylewamy karmel na
papier do pieczenia i dokładnie rozsmarowujemy (dość cienko). Gdy karmel
stwardnieje, łamiemy go na nieduże kawałki (np. tłuczkiem do mięsa lub wałkiem),
uważając, by nie rozdrobnić karmelu na proszek.
Ubitą śmietanę bardzo delikatnie łączymy z orzechami i
karmelem.
Na paterze układamy kolejno: 1 blat ciasta, część masy
budyniowej, na nią cześć ubitej śmietany, następnie kolejny blat, itd. aż
utworzymy 3 warstwy kończąc na bitej śmietanie. Trochę masy budyniowej odkładamy
do posmarowania boków tortu.
Wierzch i boki tortu smarujemy resztą masy budyniowej i dekorujemy wg. uznania – np. płatkami migdałów (u mnie tym razem biszkopty i kokarda).
Po przygotowaniu gotowy tort schładzamy w lodówce
(min. kilka godzin).
Przygotowanie tortu najlepiej rozłożyć sobie na dwa
dni: ciasta upiec dzień wcześniej, a kremy przygotować rano w dniu podania
(krem budyniowo – maślany możemy przygotować również dzień wcześniej,
przechować go w lodówce, a następnego dnia jedynie połączyć z masłem –
zaoszczędzi nam to sporo czasu).
Pierwszego dnia karmel przyjemnie chrupie między
zębami, po dłuższym leżakowaniu rozpuszcza się i zamienia w kropelki toffi, dlatego
najlepiej przygotować go w dniu podania (choć rozpuszczony karmel smakuje
równie bosko, o czym możemy się przekonać, jeśli choć kawałek tortu ocaleje i przetrwa
1 – 2 dni).
uwielbiam ten tort!!
OdpowiedzUsuńJa też :) I chyba każdy, kto go spróbował...
Usuń