środa, 8 maja 2013

Mini pavlova z kremem nutellowym, orzechami i toffi

… czyli słodka beza w rozmiarze S, o której nie trzeba dużo pisać i jej przedstawiać, bo zapewne każdy wie co to za cudo :) Stworzona na bazie przepisu Tort Dacquoise już sama w sobie jest słodka i pyszna, lekko chrupiąca z zewnątrz, delikatnie ciągnąca w środku, a dodatkowo nadziana delikatnym, słodkim kremem z nutelli, obsypana słonymi orzechami i polana ciągnącym toffi to już po prostu mistrzostwo świata – deser niemalże idealny! Jest to również świetny pomysł na wykorzystanie zapasu białek, które pozostały nam z wypieków na bazie samych żółtek.
Składniki:

Beza:
- 6 dużych białek
- szczypta soli
- kilka kropli soku z cytryny
- 300 g. drobnego cukru
- 3 łyżeczki mąki ziemniaczanej

Krem:
- 120 g. mascarpone
- 130 ml. śmietany 36 %
- 100 g. nutelli

Sos toffi:
- 100 g. cukierków krówek
- 1 – 2 łyżki śmietany kremówki 36 %

Dodatkowo:
- 100 g. solonych orzeszków ziemnych lub arachidowych
Przygotowanie:
Dużą blachę z piekarnika wykładamy papierem do pieczenia i odrysowujemy na nim 6 – 7 kółek o średnicy ok. 6 – 7 cm., zachowując między nimi małe odstępy.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni (u mnie termoobieg + góra – dół).
Beza:
Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę, dodajemy sok z cytryny, a następnie powoli (po łyżce) cukier puder i ubijamy masę, aż będzie gładka i błyszcząca. Na koniec dodajemy skrobie ziemniaczaną i jeszcze przez chwilę ucieramy masę mikserem – do pełnej sztywności białek.
Gotową masę przekładamy do rękawa cukierniczego i wyciskamy na blaszkę małe okręgi w kształcie gniazdek tak, aby bezy mieściły się w odrysowanych wcześniej okręgach.
Jeśli nie mamy rękawa cukierniczego wykładamy masę na każdy okrąg łyżką, a małą łyżeczką robimy w nich okrągłe dołki, czyli wgłębienia, w których po upieczeniu umieścimy krem.
Blaszkę z bezami wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni, pieczemy je 10 minut,  obniżamy temperaturę do 150 stopni i pieczemy bezy jeszcze ok. 35 – 40 minut. Po tym czasie wyjmujemy bezy z piekarnika, zostawiamy je do całkowitego ostygnięcia, a następnie delikatnie odrywamy od papieru do pieczenia.
Krem:
Do małego garnka wkładamy serek mascarpone, śmietanę kremówkę i ubijamy je przez chwilę mikserem, aż się dokładnie połączą. Po chwili dodajemy nutellę i jeszcze przez chwilę ubijamy masę mikserem, aż  powstanie nam gładki, miękki, i puszysty krem.
Sos toffi:
Do małego garnka wkładamy pokrojone w małe kawałki krówki i podgrzewamy je na wolnym ogniu do momentu, aż się całkowicie roztopią, dodając w między czasie 1 – 2 łyżki śmietany kremówki.
Gotowy karmel odstawiamy do ostudzenia (sos w tym czasie lekko zgęstnieje).

Na paterze układamy mini bezy, wypełniamy je kremem z nutelli, polewamy ostudzonym karmelem i posypujemy orzeszkami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz