Przepis (z małymi zmianami) pochodzi z tej strony.
Składniki: (blaszka o wymiarach ok. 23×33 cm.)
Ciasto
czekoladowe:
- 4 żółtka (z jajek wielkości L)
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 120 ml świeżo zaparzonej kawy (1 łyżeczka kawy na
120 ml. wrzątku)
- 2 łyżki ciemnego lub czarnego kakao
- 1/3 szklanki oleju
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 6 białek (z jajek wielkości L)
- 3 łyżki drobnego cukru
Ciasto
makowe:
- 150 g. suchego mielonego maku
- 100 g. miękkiego masła
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 4 jajka (wielkość L)
- 4 łyżki drobnego cukru
- 100 g. posiekanych orzechów włoskich
- 40 g. kandyzowanej skórki pomarańczowej
Krem
czekoladowy:
- 200 g. gorzkiej czekolady (min. 70%).
- 170 g. śmietanki kremówki 30 %
- 170 g. miękkiego masła
- 300 g. masy krówkowej
- 250 g. mascarpone
Dodatkowo:
- 2 słoiki gładkiego dżemu z czarnej porzeczki
- poncz: 100 ml. kawy z mlekiem + 80 ml. wódki
- 30 g. gorzkiej czekolady startej na wiórki
Przygotowanie:
Ciasto czekoladowe:
Żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy przestudzoną,
zaparzoną kawę, kakao i olej. Mąkę łączymy z proszkiem do pieczenia i stopniowo
dodawajmy do masy, cały czas mieszając. Białka ubijamy na sztywną pianę z 3
łyżkami drobnego cukru. Delikatnie łączymy je z masą.
Gotowe ciasto przelewamy do formy wyłożonej papierem
do pieczenia i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (u mnie funkcja
termo obieg + góra – dół) przez ok. 20 – 25 minut, do suchego patyczka. Ciasto
można przygotować dzień wcześniej, wtedy łatwiej je podzielić.
Ciasto makowe:
Masło ucieramy z cukrem pudrem, a następnie dodajemy
po jednym żółtku. Dodajemy mielony mak (nie parzyć), orzechy, skórkę i łączymy
wszystko razem. Na koniec dodajemy ubite na sztywną pianę białka z drobnym
cukrem. Ciasto przelewamy do tej samej blaszki, w której wcześniej piekliśmy
ciasto czekoladowe, wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy je w piekarniku rozgrzanym do 180
stopni (u mnie funkcja termo obieg + góra – dół) przez ok. 20 – 25 minut.
Krem:
Miękkie masło ucieramy z masą krówkową na jasną,
puszystą masę. Czekoladę i śmietankę roztapiamy w kąpieli wodnej i lekko
studzimy. Ostudzoną czekoladę dodajemy po łyżce do masła z masą krówkową,
miksując na najniższych obrotach miksera, tylko do połączenia się składników.
Na koniec dodajemy mascarpone i jeszcze przez chwilę wszystko ucieramy –
krótko, tylko do połączenia się wszystkich składników w gładki krem.
W dniu składania ciasta ciasto czekoladowe przecinamy
na dwa równe blaty (u mnie po 1 cm.). W blaszce wyłożonej świeżym papierem do
pieczenia układamy pierwszy blat ciasta czekoladowego, mocno go ponczujemy
(wystarczy wymieszać razem oba składniki), grubo smarujemy ciasto dżemem z
czarnej porzeczki i wykładamy połowę kremu (z kremu odkładamy ok. 4 – 5 łyżek
do dekoracji wierzchu ciasta). Na krem układamy ciasto makowe, które również
ponczujemy, smarujemy ciasto drugą połową dżemu i kremu. Na krem wykładamy
drugi blat ciasta czekoladowego, który również ponczujemy. Wierzch smarujemy
cieniutko odłożonym wcześniej kremem i dekorujemy wiórkami czekolady.
Ciasto najlepiej smakuje, gdy przynajmniej kilka
godzin, a najlepiej całą noc spędzi w lodówce. Z czasem zdecydowanie nabiera
smaku... To duży plus – można je przygotować dużo wcześniej :)