… sernik, o którym można by pisać naprawdę
wiele. Jest obłędnie, no po prostu obłędnie pyszny! Czekoladowe ciasto oblane
grubą warstwą karmelu i waniliowa masa serowa złożona z aż trzech rodzajów sera
tworzy naprawdę cudowne połączenie.
Mascarpone sprawia, że sernik ma bardzo fajną, kremową, lekko mazistą
strukturę, a serek Philadelphia nadaje mu lekko słonawy posmak, który idealnie
komponuje się z orzeszkami. Jest to wymarzony sernik, gdy chcesz zaskoczyć
gości czymś wyjątkowym i niepowtarzalnym – ten sernik bez wątpienia właśnie taki
jest :) Z pewnością nie jest on niskokaloryczny, ale bez dwóch zdań jest
grzechu wart dlatego koniecznie go wypróbujcie. Nie mam też wątpliwości co do
tego, że uzależnicie się od niego od pierwszego kęsa, ale co tam – taki nałóg
to sama przyjemność ;) I na wstępie jeszcze jedna ważna uwaga – ten sernik
pieczemy co najmniej dobę przed podaniem. Smacznego :)
Przepis pochodzi z tej strony.
Składniki:
Spód brownie:
- 120 g. ciemnej gorzkiej czekolady
- 120 g. masła (może być lekko solone)
- 1/3 szklanki cukru (może być również trzcinowy nierafinowany)
- 2 duże jajka
- 70 g. zmielonych płatków migdałów lub zmielonych migdałów lub orzechów
- 2 pełne łyżki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa kajmakowa i orzeszki:
- 1 puszka (510 g.) gotowej masy krówkowej, kajmakowej lub gotowanego mleka skondensowanego słodzonego
- 75 g. orzeszków ziemnych prażonych i solonych, drobno posiekanych (opcjonalnie)
Masa serowa:
- 500 g. mascarpone
- 250 g. ricotty (ja dałam 250 g. mascarpone i 750 g. twarogu sernikowego)
- 125 g. Philadelphii
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej lub pszennej
- 3/4 szklanki cukru
- 5 jajek
- 1/4 szklanki śmietany 30 – 36 %
- 2 łyżeczki pasty waniliowej, ekstraktu z wanilii lub 3 łyżki cukru wanilinowego (ja dałam niecałe 3 łyżki cukru wanilinowego = 45 g. i kilka kropli aromatu waniliowego)
Wierzch:
- 200 g kwaśnej śmietany 12 %, maślanki lub jogurtu naturalnego
- 2 łyżki cukru pudru
Do podania (opcjonalnie) – polewa kawowa:
- likier kawowy lub likier kawowy zagęszczony żelatyną (można polać po wierzchu sernika i poczekać na stężenie)
Spód brownie:
- 120 g. ciemnej gorzkiej czekolady
- 120 g. masła (może być lekko solone)
- 1/3 szklanki cukru (może być również trzcinowy nierafinowany)
- 2 duże jajka
- 70 g. zmielonych płatków migdałów lub zmielonych migdałów lub orzechów
- 2 pełne łyżki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa kajmakowa i orzeszki:
- 1 puszka (510 g.) gotowej masy krówkowej, kajmakowej lub gotowanego mleka skondensowanego słodzonego
- 75 g. orzeszków ziemnych prażonych i solonych, drobno posiekanych (opcjonalnie)
Masa serowa:
- 500 g. mascarpone
- 250 g. ricotty (ja dałam 250 g. mascarpone i 750 g. twarogu sernikowego)
- 125 g. Philadelphii
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej lub pszennej
- 3/4 szklanki cukru
- 5 jajek
- 1/4 szklanki śmietany 30 – 36 %
- 2 łyżeczki pasty waniliowej, ekstraktu z wanilii lub 3 łyżki cukru wanilinowego (ja dałam niecałe 3 łyżki cukru wanilinowego = 45 g. i kilka kropli aromatu waniliowego)
Wierzch:
- 200 g kwaśnej śmietany 12 %, maślanki lub jogurtu naturalnego
- 2 łyżki cukru pudru
Do podania (opcjonalnie) – polewa kawowa:
- likier kawowy lub likier kawowy zagęszczony żelatyną (można polać po wierzchu sernika i poczekać na stężenie)
Przygotowanie:
Spód:
Spód:
Do małego
rondelka wkładamy połamaną na kosteczki czekoladę i masło, wstawiamy je na gaz
i mieszamy, aż czekolada się rozpuści (staramy się nie podgrzewać za bardzo
masy), a następnie odstawiamy ją na bok, aby lekko przestygła. Do lekko ciepłej
czekolady dodajemy cukier, jajka,
zmielone migdały, przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i wszystko
dokładnie razem łączymy, aż powstanie nam gładka i jednolita masa.
Gdy masa
będzie gotowa przygotowujemy sobie tortownicę o średnicy 26 – 27 cm. (u mnie 2
tortownice: 21 i 16 cm.) wyłożoną papierem do pieczenia, przelewamy do niej
masę, wstawiamy ją do piekarnika nagrzanego do temperatury 175 stopni i
podpiekamy spód, aż na wierzchu pojawi się skorupka, ok. 10 minut.
Podpieczony
spód wyjmujemy z piekarnika, czekamy aż wystygnie, a następnie rozsmarowujemy
na nim masę kajmakową z puszki, wierzch posypujemy drobno posiekanymi
orzeszkami.
Masa serowa:
Do dużej
miski wkładamy wszystkie sery i krótko ubijamy je mikserem. Po chwili dodajemy
do nich mąkę, cukier, ponownie wszystko ucieramy mikserem, dodajemy po kolei
jajka ciągle ucierając masę mikserem krótko na małych obrotach miksera po
każdym dodanym jajku, tylko do czasu aż połączą się z masą. Na koniec dodajemy
do masy kremówkę, aromat wanilii i jeszcze przez chwilę ucieramy masę mikserem.
Gdy masa
będzie gotowa wykładamy ją łyżką na warstwę orzeszków (powoli, łyżka po łyżce, aby
nie zniszczyć warstwy kajmaku), wyrównujemy powierzchnię masy łyżką, wstawiamy
ją do piekarnika nagrzanego do temperatury 175 stopni, po 15 minutach obniżamy
temperaturę w piekarniku do 120 stopni i
pieczemy sernik jeszcze przez 90 minut (jeśli
sernik będzie płynny w środku – może się tak zdarzyć jeśli użyliśmy ricotty –
można piec go dodatkowe 10 minut dłużej lub do czasu aż środek będzie ścięty). Mój
mniejszy sernik piekł się ok. 70 minut, ten większy ok. 80 (piekłam
serniki na termoobiegu).
Po tym
czasie wysuwamy sernik z piekarnika, rozprowadzamy na nim śmietanę wymieszaną z
cukrem (ja połączyłam w blenderze 1 śmietanę 18 % (może być też śmietana 36 %) z jedną pełną łyżką – 80 g.
kajmaku), wsuwamy sernik z powrotem do piekarnika i podpiekamy go jeszcze przez 15 minut.
Upieczony
sernik wyjmujemy z piekarnika, czekamy aż ostygnie, a następnie wstawiamy go do
lodówki (ja po wyjęciu sernika z piekarnika udekorowałam go jeszcze
pokruszonymi orzeszkami). Po 2 godzinach schładzania, gdy sernik będzie już
zastygnięty, okrajamy go nożem od
brzegów formy i zdejmujemy obręcz tortownicy.
Sernik musi
się chłodzić przynajmniej kilkanaście
godzin.
Polewa kawowa: (ja jej nie robiłam)
Sernik można
podawać z likierem kawowym (np. Kahlúa) lub polewą kawową. Można też zagęścić likier kawowy niewielką ilością
żelatyny i polać tym sernik na pół godziny przed podaniem. Na 1/4 szklanki
likieru kawowego należy użyć 1/2 płaskiej łyżeczki żelatyny. Likier należy
podgrzać aby rozpuścić w nim żelatynę. Po ostudzeniu i lekkim stężeniu polać po
serniku, najlepiej na pół godziny przed podaniem, aby polewa była gęsta ale nie
całkowicie sztywna.
Sernik wygląda wspaniale! Przejrzałam wiele Twoich przepisów i naprawdę są bardzo interesujące. Dodałam blog do obserwowanych. :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuń