…
wielowarstwowy przekładaniec z orzeźwiającymi malinami zatopionymi w galaretce o
tym samym smaku. Spód to ciasto kruche, druga warstwa to maliny, trzecia bita
śmietana z serkiem mascarpone i czwarta – delikatna, chrupiąca beza z
przypieczonymi płatkami migdałów na wierzchu. Ciacho jest bardzo smaczne, wysokie,
idealne na duże imprezy – zawsze zaskakuje wyglądem i niepowtarzalnym smakiem.
Wbrew pozorom wcale nie jest słodkie, jest lekkie, jak tytułowa chmurka, smacznego…
Przepis,
z małymi modyfikacjami, pochodzi ze strony Moje Wypieki.
Składniki:
Ciasto kruche:
- 1,5 szklanki mąki pszennej
-
150 g. masła
-
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
-
3 łyżki cukru pudru
-
3 żółtka (białka odkładamy do przygotowania bezy)
- kilka kropli aromatu waniliowego
Galaretka z malinami:
-
600 g. malin, świeżych lub mrożonych (dałam mniej, ok. 450 g.)
-
3 galaretki o smaku malinowym (każda na 500 ml. wody)
-
3 szklanki wrzątku
Krem śmietankowy:
-
500 g. śmietany kremówki 36 %
-
250 g. serka mascarpone
-
1 – 2 śmietan – fixy (opcjonalnie)
-
3 łyżki cukru pudru
-
1 łyżeczka aromatu waniliowego do ciast
Beza:
- 3 białka
- 150 g.
drobnego cukru
- 2 łyżeczki
mąki (skrobi) ziemniaczanej
- 50 g. płatków
migdałowych
Przygotowanie:
Kruche ciasto:
Do dużej
miski wkładamy wszystkie składniki, szybko je zagniatamy, formujemy z ciasta podłużny wałek, który zawijamy w
folię spożywczą i wkładamy ciasto do zamrażarki na ok. 1 – 2 godziny, aż
stwardnieje na tyle, aby można je było zetrzeć na tarce.
Blaszkę o
wymiarach 25 x 30 cm. wykładamy papierem do pieczenia, na spód ścieramy ciasto,
lekko wyrównujemy je dłonią i podpiekamy na złoty kolor w piekarniku nagrzanym
do temperatury 180 stopni (u mnie termoobieg + góra – dół) przez około 15
minut. Następnie podpieczony spód odstawiamy na bok, do całkowitego
wystudzenia.
Galaretka
z malinami:
Galaretki
rozpuszczamy w 3 szklankach wrzącej wody, studzimy ją i łączymy z malinami. Gdy
galaretka z owocami lekko stężeje przekładamy ją na ciasto kruche i wkładamy ciasto
do lodówki, aż galaretka całkowicie stężeje.
Ja
do rozpuszczonej, lekko przestudzonej galaretki dodałam mrożone maliny i galaretka
zgęstniała w tempie ekspresowym, w dosłownie kilkanaście sekund. Przełożyłam
galaretkę z owocami na ciasto kruche i od razu przygotowałam dalsze warstwy
ciasta.
Krem
śmietankowy:
Dobrze
schłodzoną śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno, dodając pod koniec ubijania
cukier puder, aromat i ewentualnie śmietan – fix (tylko jeśli śmietana nie jest
dobrze sztywna). Następnie dodajemy do śmietany serek mascarpone i ubijamy oba składniki
jeszcze przez chwilę, aż połączą się w gładki jednolity krem.
Tak
przygotowany krem przekładamy na galaretkę i dokładnie wyrównujemy powierzchnię
kremu.
Na
wierzch układamy bezę.
Beza:
Białka
ubijamy na sztywną pianę, dodając pod koniec ubijania cukier, stopniowo, łyżka
po łyżce. Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną i ubijamy piankę, aż utworzy
gładką, jednolitą i gęstą piankę.
Tak
przygotowaną bezę przekładamy do formy (o wymiarach 25 x 30 cm.) wyłożonej
papierem do pieczenia, wierzch posypujemy płatkami migdałów i pieczemy bezę w piekarniku
nagrzanym do temperatury 140 stopni przez ok. 60 minut. Bezę najlepiej
przygotować dzień wcześniej lub na samym początku przygotowywania ciasta, aby
dobrze wystygła.
Ciasto
najlepiej kroi się kolejnego dnia, po nocy spędzonej w lodówce, kiedy beza jest
już miękka i łatwo się kroi. Można je przechowywać do 3 dni, w lodówce.
bomba kaloryczna ! :)ale od czasu do czasu nie zaszkodzi :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta twoja chmurka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńPoproszę jeden kawałeczek :) Pyszne ciacho :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://kuchniaalukasza.blogspot.com/
Właśnie tworzę własną chmurkę i ciekawe czy też będzie taka ładna jak na zdjęciach w przepisie.
OdpowiedzUsuń