…
Katarzynki to jedna z najbardziej popularnych form toruńskiego piernika, mają
swoją legendę i długą tradycję i choć przepis jest pilnie strzeżony warto
skusić się na domowe Katarzynki. To już druga wersja Katarzynek, w tamtym roku
piekłam Katarzynki na proszku pieczenia, dziś pierniczki na sodzie i z
tłuszczem, bardzo smaczne, choć wymagają leżakowania, taki już ich urok ;) Po
upieczeniu przez krótką chwilę są miękkie, ale szybko twardnieją, warto je
upiec przynajmniej miesiąc wcześniej. Jeśli chcecie, aby szybciej zmiękły
trzeba je obłożyć kawałkami jabłek. Udało mi się „upolować” foremki Katarzynki
tak więc jest i nowy przepis na Katarzynki… upieczcie je już dziś ;)
Składniki: (na ok. 40 Katarzynek, mi wyszło 60
sztuk)
- 250 g.
miodu
- 60 g.
masła
- 125 g.
cukru
- 1 łyżka
smalcu (lub dodatkowe 20 g. masła/ margaryny)
- 2 łyżki
wody
- 1
łyżka przyprawy do pierników (dałam 40
g. przyprawy Kotanyi)
- 1 ubite
jajko
- 630 g.
mąki pszennej
- 1 łyżeczka
sody oczyszczonej
- 1 łyżka
śmietany (opcjonalnie, patrz przepis poniżej)
Przygotowanie:
Miód,
, masło, cukier, smalec, wodę i przyprawę piernikową przekładamy do dużego
garnka i podgrzewamy wszystko na wolnym ogniu. Jak tylko masa zawrze, zdejmujemy
ją z ognia i odstawiamy na bok, do ostygnięcia.
Gdy
masa będzie już chłodna dodajemy do niej pozostałe składniki i wyrabiamy ciasto,
aż wszystkie składniki się dokładnie połączą (moje ciasto było dość kruche
dlatego dodatkowo dodałam 1 łyżkę kwaśnej śmietany). Wyrobione ciasto
odstawiamy na 20 minut, aby nabrało zwartej konsystencji, po czym ponownie je
wyrabiamy, aż będzie gładkie i jednolite.
Z
gotowego ciasta rozwałkowujemy placki o grubości 5 mm. lub grubiej, foremką
wykrawamy Katarzynki, układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia,
wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni i pieczemy pierniczki
ok. 10 – 12 minut lub dłużej, jeśli pierniczki są bardzo grube (moje pierniczki
piekłam na termoobiegu, w temperaturze 170 stopni, ok. 8 – 10 minut).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz