…
korzenne pierniczki na choinkę. Ciasto jest bardzo plastyczne, świetnie się
wałkuje, nie wyrasta podczas pieczenia i idealnie zachowuje nadany mu kształt. Z
tej porcji wychodzi mnóstwo mini pierniczków, choinki już udekorowane, reszta
pierniczków została do podjadania ;)
Składniki:
-
500 g. mąki pszennej
-
1 jajko (rozmiar M)
-
2 żółtka
-
220 g. płynnego miodu
-
150 g. masła
-
170 g. cukru pudru
-
1 płaska łyżka ciemnego, gorzkiego kakao
-
45 g. przyprawy piernikowej Kotanyi lub innej, równie dobrej jakościowo (1 i
2/3 opakowania)
Przygotowanie:
Mąkę
przesiewamy do dużej miski, po środku robimy dołek, wbijamy do niego jajko oraz
żółtka.
Pozostałe
składniki przekładamy do garnka z grubym dnem i podgrzewamy je na średnim
ogniu, aż się dokładnie rozpuszczą, a następnie odstawiamy masę na bok, aby
ostygła.
Gdy
masa ostygnie przelewamy ją do mąki z jajkami i zagniatamy ciasto, aż utworzy
jednolitą masę. Można wyrabiać ciasto również robotem kuchennym. Masa jest dość
gęsta i jednocześnie lepka, ale nie dodajemy więcej mąki – ciasto uzyska
odpowiednią konsystencję podczas chłodzenia w lodówce.
Tak
przygotowane ciasto przykrywamy ściereczką lub folią ponakłuwaną w kilku
miejscach widelcem i wstawiamy je do lodówki na co najmniej kilka godzin lub
najlepiej na całą noc.
Po
nocy w lodówce odstawiamy ciasto na bok, na ok. 1 – 2 kwadranse, aby doszło do
temperatury pokojowej, rozwałkowujemy je partiami na blacie lekko oprószonym
mąką na grubość ok. 2 – 4 mm., wykrawamy pierniczki i układamy je na blaszce wyłożonej papierem
do pieczenia.
Gotowe
pierniczki wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 170 stopni (u mnie
termoobieg + góra – dół) i pieczemy je do momentu, aż się delikatnie zarumienią
na bokach, czas pieczenia zależy od wielkości i grubości pierniczków, małe
pierniczki pieczemy ok. 5 minut, duże 8 – 10 minut, mini pierniczkom wystarczą
3 – 4 minuty, ale każdy piekarnik piecze inaczej – dopasujcie czas pieczenia do
swojego piernika. Uwaga – nie należy zbyt wysuszyć pierniczków, aby nie były
twarde. Przed wyjęciem pierniczków z piekarnika powinny być jeszcze delikatnie
miękkie – w trakcie studzenia nabiorą właściwej konsystencji i stwardnieją.
Po
ostudzeniu zamykamy pierniczki w puszkach. Na początku pierniczki są miękkie,
po chwili twardnieją i takie już pozostają, bo takie jest ich zadanie – ładnie
prezentować sie na choince. Jeśli chcecie je zjeść możecie schrupać je jako
kruche pierniczki lub jeśli chcecie, aby były miękkie należy obłożyć je kawałkami
jabłek – to niezawodny sposób na zmiękczenie każdego pierniczka ;) Moje pierniczki włożone z innymi miękimi i polukrowanymi pierniczkami zmiękły bardzo szybko ;) Smacznego…
Przepis dołączam do akcji "Świąteczne słodkości".
Przepis dołączam do akcji "Świąteczne słodkości".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz