…
jeden z niewielu tortów, który nie zawiera w składzie mąki. Spód to ciasto
czekoladowe, miękkie, wilgotne, rozpływające się w ustach. Samo w sobie jest
dość zapychające, ale wystarczy odrobina delikatnego, owocowego musu i w tym
duecie jest tak pyszny, że po 1 kawałku czuje się niedosyt… Mus truskawkowy
jest bardzo delikatny, leciutki jak chmurka, świetny również solo jako deser w
pucharkach. Do tego gwiazdki z bitej śmietany, świeże truskawki i mamy obłędny tort, tort bardzo prosty w przygotowaniu, idealny na upały...
Przepis
na spód zaczerpnęłam tego torciku.
Składniki:
Ciasto:
- 150 g. masła
- 150 g. połamanej na kostki ciemnej czekolady (u mnie 65 g. czekolady gorzkiej i 85 g. mlecznej)
- 5 dużych jajek
- 1 łyżka kakao
- 175 g. drobnego cukru do wypieków
- 150 g. masła
- 150 g. połamanej na kostki ciemnej czekolady (u mnie 65 g. czekolady gorzkiej i 85 g. mlecznej)
- 5 dużych jajek
- 1 łyżka kakao
- 175 g. drobnego cukru do wypieków
Mus truskawkowy:
-
400 g. truskawek
-
3 pełne łyżki (75 g.) cukru
-
1 łyżka cukru waniliowego (15 g.)
-
1 łyżka soku z cytryny
-
1 duża łyżka żelatyny (15 g.)
-
400 g. śmietany kremówki 36 %, schłodzonej (tym razem dałam śmietanę Łowicką 36
% + 1 śmietan – fix)
-
2 pełne łyżki cukru pudru
Dodatkowo:
-
bita śmietana: 100 g. śmietany kremówki
(36 %) ubitej na sztywno z 1 łyżką cukru pudru
-
kilka truskawek do dekoracji
Przygotowanie:
Ciasto:
Do rondelka
z grubym dnem wkładamy masło, czekoladę i ciągle mieszając rozpuszczamy je na
wolnym ogniu (można to zrobić również w kąpieli wodnej), a następnie odstawiamy
masę, aby lekko przestygła.
Żółtka
ubijamy z kakao i łączymy je z ostudzoną czekoladą.
Białka
ubijamy na sztywną pianę, dodajemy partiami cukier i ucieramy masę przez ok. 2
– 3 minuty, aż piana będzie gęsta, sztywna i błyszcząca.
Ubite białka
łączymy z masą czekoladową, wlewamy do tortownicy (o średnicy 20 – 23 cm.,
u mnie 21 cm.) wyłożonej na dnie papierem do pieczenia, wstawiamy ciasto do
piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni (u mnie termoobieg + góra –
dół) i pieczemy je ok. 30 – 40 minut.
Upieczone
ciasto wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy je na bok, do ostudzenia (ciasto
studzimy w formie) – podczas studzenia ciasto opadnie tworząc po środku
klasyczne wgłębienie, które później wypełnimy kremem.
Krem
– mus truskawkowy:
Żelatynę
rozpuszczamy w 4 łyżkach zimnej wody i odstawiamy ją na bok, aby napęczniała.
Cukier
i cukier waniliowy wsypujemy do blendera, dodajemy truskawki i ucieramy je
razem, aż otrzymamy truskawkowe puree. Powstały mus przecieramy przez sitko do
garnka, dodajemy sok z cytryny, wstawiamy
mus na gaz, doprowadzamy go do wrzenia, zdejmujemy z ognia i od razu dodajemy
żelatynę (wcześniej rozpuszczamy żelatynę w mikrofali – wystarczy kilkanaście
sekund). Wszystko dokładnie łączymy, aż żelatyna całkowicie się rozpuści i
odstawiamy mus na bok, aż ochłodzi się do temperatury pokojowej (ja studzę mus
w misce z zimną wodą).
Śmietanę
kremówkę ubijamy na sztywno, dodając pod koniec ubijania cukier puder (i
ewentualnie śmietan – fix), dodajemy ją w kilku partiach do sosu truskawkowego
i ucieramy mikserem (na wolnych obrotach) do otrzymania gładkiego kremu.
Schłodzony,
czekoladowy spód przekładamy na paterę, zapinamy wokół obręcz tortownicy,
przelewamy na niego masę truskawkową i wstawiamy ciasto do lodówki, na co
najmniej kilka godzin, aż masa stężeje. Mus wypełnia również boki ciasta,
ponieważ ciasto w trakcie studzenia odrobinę się kurczy – najlepiej po
przelaniu całej masy na ciasto przycisnąć tortownicę ciężkim talerzem, aby mus
nie wypłynął dołem tortownicy.
Po
stężeniu delikatnie zdejmujemy obręcz tortownicy i dekorujemy wierzch ciasta
bitą śmietaną i truskawkami. Do dekoracji użyłam tylki 1M Wiltona.
Czekoladowy krater po upieczeniu i opadnięciu... |
Wygląda bardzo wspaniale ten tort, aby bym taki zjadła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Chcialam podzielic sie z wami troche mniej pracochlonna wersja tego ciasta, a mianowicie: ja nie gotuje musu truskawkowego ani go nie przecieram. Przez gotowanie zatraca wszystkie witaminy a tego niechcemy. Do przetartego musu dodaje rozpuszczona zelatyne i ubita smietane potem wylewam wszystko na biszkopt lub ciasto kakaowe i daje do schlodzenia. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuń