…
Dzień Kobiet już jutro – z tej okazji wszystkim czytelniczkom mojego bloga
życzę wszystkiego najlepszego, dużo miłości, uśmiechu i słodkości, a przy
okazji zapraszam Was na najlepszy tort czekoladowy… w tym roku Dzień Kobiet
będzie czekoladowy :) Najlepsze pomysły wpadają do głowy przypadkiem i
przypadkiem również powstał ten tort – najlepszy czekoladowy, jaki jadłam…
myślę, że trudno będzie znaleźć inny tort, który będzie choć w połowie tak
pyszny i cudowny w smaku jak ten. Jest po prostu obłędny, bajeczny… naprawdę
trudno opisać go słowami, bo cokolwiek nie napiszę to będzie za mało… musicie
go po prostu spróbować, a nadchodząca wielkimi krokami okazja – Dzień Kobiet, jest
do tego doskonałym pretekstem ;) A może poprosicie swoją drugą połówkę o taki
prezent? :) Bazę tortu stanowi czekoladowy biszkopt, z przepisu na kakaowy biszkopt rzucany wzbogacony o odrobinę gorzkiej czekolady. Perełką, wisienką tego tortu jest
krem… szkoda, że tak późno go odkryłam, bo dopiero od dziś znam przepis na
najlepszy krem czekoladowy do tortów… bardzo się cieszę, że mogę się nim z Wami
podzielić :) Krem składa się tylko z dwóch składników – serka mascarpone i
nutelli, ale myślę, że już po pierwszym kęsie każdy dałby się za niego pokroić
;) Do tego poncz z odrobiną alkoholu, polewa czekoladowa i gotowe… tym razem
dekoracja będzie skromna, ten tort naprawdę nie potrzebuje nic więcej…
smacznego :)
Przepis
własny.
Składniki: (na
tort o średnicy 21 cm.)
Biszkopt:
- 5 jajek (w
temperaturze pokojowej)
- 3/4
szklanki cukru
- 1/2
szklanki mąki pszennej
- 1/4
szklanki mąki ziemniaczanej
- 1/4
szklanki ciemnego, gorzkiego kakao
- 40 – 50 g.
gorzkiej czekolady, startej na tarce o grubych oczkach
Poncz:
-
100 ml. wódki
-
120 ml. kawy rozpuszczalnej, słodzonej
Krem czekoladowy:
-
500 g. serka mascarpone
-
300 g. nutelli (lub więcej – ilość wg. upodobań)
Polewa: (z mojego ulubionego przepisu)
- 2 łyżki masła
- 3 łyżki kakao
- 4 łyżki cukru
- 5 łyżek śmietany kremówki 36 %
Dekoracja:
- 2 łyżki masła
- 3 łyżki kakao
- 4 łyżki cukru
- 5 łyżek śmietany kremówki 36 %
Dekoracja:
- kilka
orzechów laskowych
Przygotowanie:
Biszkopt:
Na
najwyższych obrotach miksera ubijamy białka na sztywną pianę, tak aby po
odwróceniu garnka do góry dnem białka były sztywne, zwarte i nie wypadały z
garnka. Nie wyłączając miksera pod koniec ubijania białek stopniowo dodajemy
cukier, a następnie po kolei żółtka, ciągle ubijając masę mikserem. Na koniec
wsypujemy do garnka przesiane mąki, kakao i delikatnie wmieszujemy je do masy –
łyżką lub mikserem na najwolniejszych obrotach. Na koniec delikatnie dodajemy
wiórki czekolady.
Dno
tortownicy (o średnicy 20 – 21 cm.) wykładamy papierem do pieczenia, boków
niczym nie smarujemy, przelewamy ciasto do formy, wstawiamy je do piekarnika
nagrzanego do temperatury 170 stopni (u mnie termoobieg + góra – dół) i
pieczemy je ok. 40 minut, do tzw. suchego patyczka.
Upieczony
biszkopt wyjmujemy z piekarnika i razem z blachą upuszczamy go na podłogę z
wysokości ok. 50 – 60 cm. (jeśli mamy na podłodze kafelki podkładamy ręcznik
lub koc), a następnie odstawiamy go na bok, aż całkowicie wystygnie.
Gdy biszkopt
wystygnie dzielimy go na 3 równe części. Jeśli biszkopt wyrósł z górką górkę
ścinamy.
Poncz:
Oba
składniki przelewamy do małej miseczki i razem je łączymy – wystarczy wymieszać
łyżką.
Krem:
Schłodzony
serek mascarpone wyjmujemy z lodówki,
przekładamy go do garnka i krótko ucieramy mikserem – do momentu, aż serek
będzie gładki i miękki. Po chwili doddajemy do niego nutellę i ponownie ucieramy
masę mikserem, aż oba składniki połączą się w jednolitą, aksamitną masę
(wystarczy dosłownie chwilka, kilkanaście sekund).
Na paterze układamy pierwszy blat biszkoptu, lekko
spryskujemy go ponczem, rozsmarowujemy 1/3 kremu, układamy drugi blat, lekko go
dociskamy, spryskujemy ponczem (można z obu stron, wtedy ciasto będzie bardziej
wilgotne), rozsmarowujemy następną część kremu, układamy trzeci blat biszkoptu,
lekko go dociskamy i spryskujemy pozostałym ponczem. Resztą kremu dokładnie
obkładamy wierzch i boki tortu. Na czas przygotowania polewy wstawiamy
tort do lodówki.
Polewa:
Na wolnym ogniu rozpuszczamy masło, dodajemy cukier,
przesiane kakao, śmietanę, dokładnie łączymy wszystko łyżką i podgrzewamy masę
na wolnym ogniu, aż wszystkie składniki się dokładnie połączą.
Jeśli polewa ma grudki przelewamy ją przez sitko, a
następnie odstawiamy na bok, aby lekko przestygła.
Gdy polewa przestygnie wyjmujemy tort z lodówki,
oblewamy go dokładnie przygotowaną polewą, dekorujemy wierzch tortu kilkoma
orzechami laskowymi i ponownie wstawiamy
tort do lodówki na co najmniej 2 godziny (a najlepiej na całą noc), aby krem i
polewa dokładnie zastygły.
uwielbiam wszelkie ciasta torty czekoladowe, mniam!
OdpowiedzUsuńJa też ;) Nie ma jak czekolada...
Usuńjesli chodzi o polewę czy moze Pani podać gramaturę składników ? nie chce zrobić za dużo lub za mało.
OdpowiedzUsuńJuż dopisałam, jakoś mi umknęło... co za psikus, że akurat przy moim ulubionym torcie czekoladowym ;)
UsuńDziękuję :) torcik gotowy, czeka na jutrzejszą imprezę, mam nadzieję że będzie smakował :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, smacznego :)
Usuńa proszek do pieczenia?:P
OdpowiedzUsuńW tym biszkopcie nie dodajemy proszku do pieczenia. Biszkopt wyrasta dzięki dokładnie ubitym białkom. Robiłam go już mnóstwo razy i za każdym razem się udało, biszkopt wyrasta i bez problemu można go podzielić na 2 - 3 blaty. Koniecznie musisz spróbować ;)
UsuńŚwietny przepis! na pewno wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuń