…
czyli przepis na szybki, pyszny i zdrowy posiłek, w sam raz na śniadanko :)
Idealny w wersji na słodko, ale wystarczy dodać do masy mniej cukru i możemy
przygotować go w wersji wytrawnej. Każdy ma swój przepis na omlet i ja również
miałam swój, ale odkąd spróbowałam ten wiem, że od dziś będę robić właśnie
takie omlety, ponieważ są naprawdę wyśmienite – pyszne, lekkie, mięciutkie i
bardzo puszyste.
Pozdrowienia
dla cioci Wandy, od której dostałam przepis :)
-
5 jajek
-
10 łyżeczek cukru
-
10 łyżeczek mąki pszennej
-
szczypta soli
Przygotowanie:
W
jednym garnku ubijamy na sztywną pianę białka z odrobiną soli.
W
drugim garnku ubijamy na kogel – mogiel żółtka z cukrem, dodajemy do nich mąkę
i dokładnie łączymy z żółtkami. Na koniec dodajemy do masy ubitą pianę z białek w kilku (4 – 5) partiach i bardzo delikatnie wmieszujemy ją do masy łyżką.
Na
lekko rozgrzanej patelni (u mnie o średnicy 15 cm.) smażymy małe omlety z obu
stron na lekko złoty kolor.
Polecam
omlety z dżemem truskawkowym domowej roboty – takie są najlepsze… smacznego :)
Znakomite omlety ! ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci smakowały :)
UsuńPo prostu palce lizać :) Będę robić częściej.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz, cieszę się, że Ci smakowały :)
OdpowiedzUsuń