środa, 31 lipca 2013

Tort bezowy z masłem orzechowym

… prawdziwie dekadencki i rozpustny – nie można się w nim nie zakochać :) Czekoladowa beza, słodki krem z dodatkiem masła orzechowego, ciągnący karmel i orzeszki… już sam opis brzmi tak pysznie, że nie sposób się od niego oderwać! Bezy w torcie są delikatnie czekoladowe z kruchymi kawałkami gorzkiej czekolady, chrupiące z zewnątrz, delikatnie piankowe w środku. Krem to delikatna masa na bazie serka mascarpone i masła orzechowego – bardzo słodki, ale przepyszny, a wszystko to oblane ciągnącym sosem toffi i chrupiącymi, słonymi orzeszkami – tak, to najlepsze określenie: ten tort to prawdziwa dekadencja, jest tak pyszny, że można pożreć go wzrokiem… I niech nie przeraża Was długi opis – wbrew pozorom ten tort jest dość łatwy w przygotowaniu i zawsze się udaje :)
Przepis pochodzi ze strony Kwestia Smaku.
Składniki:

Bezy:
- 300 ml. białek (z 8 średnich jajek – rozmiar M)        
- 440 g. cukru (ja dałam 400 g.)                     
- 3 łyżeczki gorzkiego kakao 
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka białego octu winnego lub ryżowego         
- 50 g. posiekanej ciemnej czekolady  

Krem:                                   
- 250 g. serka mascarpone, zimnego   

- 3 pełne łyżki masła orzechowego, solonego i słodzonego, kremowego (jeśli masło jest bez soli i cukru, należy dodać do niego sól oraz cukier lub miód) – ja dałam 5 łyżek   
- 250 ml. dobrze schłodzonej śmietanki kremówki 30 – 36 %

Dodatkowo:
- kilka łyżek sosu toffi, masy kajmakowej lub rozpuszczonych cukierków krówek, może być też domowy sos toffi – przepis poniżej (sos ma być lejący i delikatnie ciągnący)         
- 3 łyżki prażonych solonych orzeszków ziemnych

Domowy sos toffi:
- 125 ml. zimnej wody
- 200 g. cukru białego
- 100 g. cukru trzcinowego
- 2/3 szklanki śmietany kremówki 36 % (ok.155 g.)
Przygotowanie:
Bezy:
Na dwie blaszki  układamy brązowy papier do pieczenia i odrysowujemy na nim okręgi o średnicy 20 cm. (przy pomocy cyrkla lub spodu od tortownicy).
Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Następnie dodajemy powoli (po łyżce) cukier i ubijamy masę, aż będzie gładka i błyszcząca. Następnie dodajemy 1 łyżeczkę przesianego kakao i ubijamy pianę przez ok. kolejne 3 minuty, aż piana się ustabilizuje. Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną, ocet i jeszcze przez chwilę ucieramy masę mikserem – do pełnej sztywności białek. Na koniec dodajemy posiekaną na bardzo drobne kawałeczki czekoladę, resztę kakao i delikatnie wmieszujemy je do masy, wykonując tylko kilka niezbędnych ruchów.
Przygotowane białka dzielimy na dwie równe części i wykładamy je na przygotowany papier, tak, aby bezy mieściły się w odrysowanych wcześniej okręgach.
Bezy wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 120 stopni i pieczemy je przez 30 minut  Następnie obniżamy temperaturę do 100 stopni i suszymy bezę jeszcze przez ok. 2 godziny i 45 minut. Przepis podaje, że bezy pieczemy bez termoobiegu, ja piekłam je na termoobiegu + góra – dół 5 minut w temperaturze 180 stopni + ok. 120 minut w temperaturze 140 stopni i beza wyszła idealna.
Gotowa beza powinna być chrupiąca z zewnątrz i po bokach, ale delikatnie wilgotna w środku. Bezy możemy upiec 1 – 2 dni wcześniej.
Krem:
Do dużej miski wkładamy serek mascarpone, masło orzechowe i ucieramy je mikserem przez ok. 1 minutę aż masa będzie jednolita. Następnie dodajemy do masy śmietanę kremówkę i ucieramy masę jeszcze przez chwilę, aż powstanie nam puszysty i gęsty krem. Gotowy krem wstawiamy do lodówki do momentu przekładania tortu.
Domowy sos toffi:
Do małego garnka wlewamy wodę, wsypujemy cukier i gotujemy je na dużym ogniu, do mementu, aż się zagotują, zmniejszamy moc palnika na mniejszy,  ciągle mieszając gotujemy mieszankę, aż cukier się całkowicie rozpuści i od tego momentu gotujemy syrop jeszcze przez kilka – kilkanaście minut (zwykle ok. 8 – 10 minut). Od tej pory unikamy mieszania syropu, jeśli jest to konieczne mieszamy syrop potrząsając garnkiem za uchwyt, aż syrop zacznie zmieniać kolor na kasztanowo – złoty, ale nie za ciemny – uważamy, aby nie przypalić sosu, jeśli zbyt się zarumieni sos będzie za gorzki.
Gdy syrop uzyska odpowiedni kolor zdejmujemy go z ognia, bardzo delikatnie wlewamy ocieploną do temperatury pokojowej śmietanę kremówkę (masa zacznie się mocno pienić, uwaga! – masa jest bardzo gorąca!) i mieszamy masę, aż kremówka dokładnie połączy się z karmelem.
Na paterze układamy jedną bezę, wykładamy na nią krem z masła orzechowego, miejscami polewamy krem sosem toffi wymieszanym z orzeszkami i przykrywamy go drugą bezą.
Tort przechowujemy w lodówce. Wierzch możemy delikatnie oprószyć kakao. Smacznego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz