środa, 8 maja 2013

Pączki

... jego wysokość Pączek, król karnawału, a w szczególności Tłustego Czwartku! Mamy dziś dzień, w którym odbywają się mistrzostwa w jedzeniu pączków i z tej okazji przedstawiam Wam mój przepis na pączki idealne  przepis mojej ukochanej babci, z perfekcyjnie dobranymi proporcjami, który jeszcze nigdy mnie nie zawiódł! Pączki są mięciutkie, puszyste, ze słodkim nadzieniem, oblane lukrem, najlepsze jeszcze na ciepło... Miłośnicy tego smakołyka twierdzą, że w Wielki Czwartek, w ten jeden jedyny dzień w roku pączek nie ma kalorii także możemy go jeść bez zbędnych wyrzutów sumienia, dlatego przedstawiam Wam mój przepis właśnie teraz, 3 dni przed Dniem Pączka :)
Zdania co do pączka idealnego są podzielone  jedni preferują pączki z różą, inni z marmoladą. Niektórzy nie wyobrażają sobie pączka bez budyniu, inni bez czekolady. Jedni wolą pączki z lukrem, drudzy lekko upudrowane cukrem pudrem... Z gustami się nie dyskutuje, ale jedno jest pewne i niezmienne  pączek idealny to pączek domowy, dlatego zachęcam do pieczenia :)
 Składniki: (na ok. 35 pączków)
- 850 g. mąki pszennej + do podsypywania [1]
- 100 g. świeżych drożdży
- 8 średnich jajek
- 150 g. cukru (niecałe 3/4 szklanki)
- 2  2,5 szklanki mleka (500 – 625 ml.)
- 1/2 kostki masła śmietankowego (100 g.)
- 1 cukier waniliowy 16 g.
- 1 – 2 aromaty (arakowy lub pomarańczowy)
- 1/4 łyżeczki soli
- 1 kieliszek spirytusu lub wódki
- powidła śliwkowe lub marmolada

Dodatkowo:
- cukier puder
LUB
- lukier + kandyzowana skórka pomarańczowa
Przygotowanie:
Mleko lekko podgrzewamy na wolnym ogniu i przygotowujemy zaczyn: do małej miseczki kruszymy drożdże, dodajemy 1 łyżeczkę cukru, ok. 8 łyżek ciepłego (ale nie gorącego) mleka, odrobinę mąki i dokładnie mieszamy, aż powstanie nam papka o konsystencji gęstej śmietany (jeśli ciasto będzie za rzadkie dodajemy odrobinę mąki, jeśli odwrotnie – trochę ciepłego mleka). Gotowy zaczyn odstawiamy na kilka minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
7 żółtek, 1 całe jajko i cukier dokładnie ucieramy łyżką na kogel mogel.
Do reszty ciepłego mleka dodajemy 100 g. masła śmietankowego i roztapiamy je na wolnym ogniu.
Mąkę przesiewamy do dużej miski, dodajemy cukier waniliowy, aromat arakowy, sól i łączymy wszystko za pomocą łyżki.
Do mąki dodajemy jajka utarte z cukrem (nie mieszamy).
Odrobiną ciepłego mleka płuczemy talerz po jajkach i dodajemy to do mąki (nie mieszamy).
Po brzegach miski wlewamy ciepłe mleko z rozpuszczonym masłem i zaczynamy wyrabianie ciasta rękoma. Po chwili wlewamy do ciasta 1 kieliszek spirytusu, dodajemy wyrośnięte drożdże i wyrabiamy ciasto, aż będzie miękkie, gładkie i lśniące, a na powierzchni pojawia się pęcherzyki powietrza (w razie potrzeby dosypujemy przesianą mąkę). Pod koniec wyrabiania ciasta dodajemy odrobinę ubitych na sztywno białek – tyle, aby ciasto uzyskało odpowiednio luźną konsystencję.
Wyrobione ciasto formujemy w kulę, oprószamy z wierzchu mąką, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto przekładamy na stolnicę wysypaną mąką, za pomocą szklanki od herbaty odrywamy kawałki ciasta, nadziewamy je powidłami śliwkowymi lub marmoladą, formujemy okrągłe kulki, układamy na ściereczce oprószonej mąką i ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (pączki mają być wyrośnięte, a nie przerośnięte, ponieważ wtedy nie pojawi nam się obrączka na pączkach).
W między czasie na wolnym ogniu rozgrzewamy tłuszcz, wkładamy do niego wyrośnięte kulki, przykrywamy je pokrywką, smażymy na lekko złoty, rumiany kolor (tłuszcz nie może być za gorący!, lepiej piec pączki dłużej w ciepłym tłuszczu, niż krócej w za gorącym, ponieważ pączki spieką się z zewnątrz, a w środku będą surowe), zdejmujemy pokrywkę, przekręcamy pączki na drugą stronę i ponownie smażymy na lekko złoty kolor (po przewróceniu pączków na drugą stronę nie przykrywamy ich już pokrywką).
Usmażone pączki przekładamy na papierowe ręczniki kuchenne, osączamy z nadmiaru tłuszczu i odstawiamy do ostygnięcia.
Gdy pączki przestygną posypujemy je cukrem pudrem lub dekorujemy lukrem i kandyzowaną skórką pomarańczową.


[1] Ilość mąki zależy od typu i wilgotności mąki, dlatego jej ilość trzeba dopasować do gęstości ciasta. Czasem okaże się, że wystarczy zaledwie 850 g., a czasem będzie trzeba jej dosypać sporo, sporo więcej – wszystko podpowie nam konsystencja ciasta :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz