… genialny tort wymagający małej wprawy przy
robieniu musu, ale jakże elegancki i wytworny – warto poświęcić mu nieco więcej
uwagi, aby powstało takie cudo :) Jaki powinien być tort idealny? Powinien spełniać dwa podstawowe kryteria: powinien
smakować obłędnie i wyglądać co najmniej cudownie, bo wiadomo… najpierw jemy
oczami :) Ten tort spełnia oba powyższe warunki, dlatego szczerze go polecam…
Jest to tort stworzony na wyjątkowe okazje i idealny
dla osób, które chcą zabłysnąć czymś wyjątkowym i niepowtarzalnym. Nie jest to
klasyczny tort złożony z biszkoptu i przełożony kremem, dlatego teraz kilka
słów o nim: ten tort to słodki, czekoladowy mus o piankowej, aksamitnej
konsystencji zamknięty w dwóch warstwach puszystego, kakaowego biszkoptu:
prawdziwie czekoladowo – czekoladowa uczta dla podniebienia :) Całość dopełnia słodka
dekoracja wykonana z orzechowego musu na bazie masła orzechowego i śmietany
kremówki, a odrobina cynamonu i kakao dodaje mu szyku i staje się przysłowiową
wisienką tego tortu – czekoladowe serce i cynamonowe esy – floresy prezentują
się naprawdę niesamowicie…
Przepis pochodzi z Kwestii Smaku, zmieniłam jedynie biszkopt, skorzystałam ze swojego sprawdzonego i
niezawodnego biszkoptu kakaowego, aby podczas robienia tortu nie było
niespodzianek :) Następnym razem zamienię również mus na ten z ciasta czekoladowego doskonałego z dodatkiem żelatyny lub po prostu do tego musu dodam żelatynę, ponieważ mus w torcie mimo całodobowego
pobytu w lodówce nie zgęstł do końca – mimo to był pyszny…
Składniki:
Biszkopt
kakaowy:
- 5 jajek
- 3/4 szklanki cukru
- 2/3 szklanki mąki pszennej
- 1/3 szklanki gorzkiego kakao
Mus czekoladowy:
- 150 g. drobnego cukru
- 5 jajek
- 3/4 szklanki cukru
- 2/3 szklanki mąki pszennej
- 1/3 szklanki gorzkiego kakao
Mus czekoladowy:
- 150 g. drobnego cukru
-
6 żółtek
-
3 białka
- 1 łyżka ciemnego kakao
- 200 ml śmietany kremówki 30 – 36%
- 100 g. masła
- 250 g. gorzkiej czekolady (u mnie 100 g. gorzkiej i 150 g. mlecznej)
Mus orzechowy:
- 1/2 szklanki masła orzechowego
- 1/4 szklanki cukru trzcinowego
- 1 szklanka śmietany kremówki 30 – 36% (bardzo zimnej)
- 1 łyżka ciemnego kakao
- 200 ml śmietany kremówki 30 – 36%
- 100 g. masła
- 250 g. gorzkiej czekolady (u mnie 100 g. gorzkiej i 150 g. mlecznej)
Mus orzechowy:
- 1/2 szklanki masła orzechowego
- 1/4 szklanki cukru trzcinowego
- 1 szklanka śmietany kremówki 30 – 36% (bardzo zimnej)
-
1 śmietan – fix
Dekoracja:
Dekoracja:
- mielony
cynamon
-
kakao
- wiśnie w syropie
- wiśnie w syropie
Przygotowanie:
Biszkopt:
Na
najwyższych obrotach miksera ubijamy białka na sztywną pianę, tak aby po
odwróceniu garnka do góry dnem białka były sztywne, zwarte i nie wypadały z
garnka. Nie wyłączając miksera pod koniec ubijania białek stopniowo dodajemy
cukier, a następnie po kolei żółtka, ciągle ubijając masę mikserem. Na koniec
wsypujemy do garnka przesianą mąkę, kakao i delikatnie wmieszujemy je do masy –
łyżką lub mikserem na najwolniejszych obrotach.
Dno
tortownicy (o średnicy 20 cm.) wykładamy papierem do pieczenia, boków niczym
nie smarujemy, przelewamy ciasto do formy, wstawiamy je do piekarnika
nagrzanego do temperatury 160 – 170 stopni (u mnie termoobieg + góra – dół), i
pieczemy ok. 30 – 40 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).
Upieczony
biszkopt wyjmujemy z piekarnika i razem z blachą upuszczamy go na podłogę z
wysokości ok. 50 – 60 cm. (jeśli mamy na podłodze kafelki podkładamy ręcznik
lub koc), a następnie odstawiamy go na bok do całkowitego wystudzenia.
Wystudzony
biszkopt dzielimy na 2 równe części.
Mus
czekoladowy:
Do metalowej
miski wsypujemy część cukru (50 g.), dodajemy 6 żółtek i śmietanę, umieszczamy
miskę na garnku z delikatnie gotującą się wodą (około 1 – 2 szklanek) i ciągle
mieszamy całość łyżką, aż masa będzie gorąca lub do czasu aż zgęstnieje i
zacznie przyklejać się do łyżki. W połowie podgrzewania dodajemy przesiane kakao
(zwykle po dodaniu kakao pojawiają się
grudki, możemy wtedy przelać masę przez sitko).
Po tym
czasie zdejmujemy miskę z garnka, dodajemy pokrojone w kostkę masło oraz
połamaną na kosteczki czekoladę i mieszamy dokładnie masę, aż wszystkie składniki
się roztopią i połączą ze sobą (ja w tym celu ponownie podgrzałam masę nad
garnkiem z gotującą się wodą).
W małym
garnku ubijamy białka na sztywną pianę, następnie partiami dodajemy resztę
cukru (100 g.) i ubijamy pianę jeszcze przez ok. 2 – 3 minuty, aż będzie
lśniaca i błyszcząca.
Ubite białka
dodajemy stopniowo (w 3 partiach) do czekoladowego musu, bardzo delikatnie
łącząc masę łyżką.
Przełożenie:
Na paterze układamy
pierwszy blat biszkoptu, zaciskamy na nim obręcz z tortownicy, wylewamy
czekoladowy mus i wstawiamy ciasto do lodówki na kilka godzin (ok. 3 – 4) do
zastygnięcia (w tym czasie drugą część biszkoptu zawijamy w folię aby nie
wysechł).
Gdy mus zastygnie
zdejmujemy obręcz z tortownicy (najlepiej przeciągnąć wcześniej nagrzanym w
gorącej wodzie nożem przy brzegu tortownicy), przykrywamy mus drugim blatem
biszkoptu (można nasączyć go od wewnątrz mocną herbatą) i wstawiamy ciasto do
lodówki na czas przygotowania obłożenia.
Mus orzechowy:
Jeśli mamy gruby brązowy cukier mielimy go blenderem, aby miał
drobniejszą strukturę, dodajemy masło orzechowe i jeszcze przez chwilę ucieramy
masę w blendrze, przekładamy ją do małego garnka, dokładnie ucieramy oba
składniki mikserem, dodajemy 1 śmietan – fix, a następnie stopniowo śmietanę
kremówkę. Gdy mus będzie już gładki i dokładnie ubity obkładamy nim dokładnie
wierzch i boki tortu i wstawiam go ponownie do lodówki (na kilka godzin lub na
całą noc), aż mus zastygnie.
Boki tortu oprószamy cynamonem (tort można lekko przechylać), z
papieru wycinamy duże serce, przykładamy je do tortu i posypując kakao tworzymy
na torcie kakaowe serce.
Tort
przechowujemy w lodówce, podajemy go z wiśniami w syropie lub najlepiej w zalewie
alkoholowej.
Najlepiej
kroić tort ostrym nożem zanurzanym we wrzątku.
Smacznego…
zrobiłam go i fakt nie zastyga się
OdpowiedzUsuńzareagowałam szybko i dodałam żelatyny , inaczej było by to klapą
OdpowiedzUsuń:) Cieszę się, że się udało. Miałam ten sam problem co Ty dlatego o nim wspomniałam na początku, aby przygotować sobie wersję ratunkową, czyt. żelatynę ;) Pozdrawiam
Usuń