W tym serniku dominuje orzechowy smak, więc jest to
sernik w szczególności dla tych, którzy uwielbiają orzechy, ale nie tylko – u
mnie w domu smakował nawet tym, którzy za nimi nie przepadają, a ponieważ jest
to ciasto 3 – warstwowe (ciastka, orzechy i sernik) każdy znajdzie w nim coś
dla siebie… :)
Jeśli mogę Wam coś zasugerować to radzę, aby nie
zamieniać golden syrupu na miód lub inne substytuty – jest on nie do
podrobienia, ma przyjemny karmelowy smak, a jeśli nie możemy go znaleźć w
sklepie bardzo łatwo go zrobić z dosłownie kilku, łatwo dostępnych składników
(przepis na golden syrup zamieściłam już na blogu).
Przepis na sernik pochodzi z tej strony, a znalazłam
go tu.
Z podziękowaniami dla taty, który łupał strasznie twarde orzechy...
Z podziękowaniami dla taty, który łupał strasznie twarde orzechy...
Składniki:
Spód:
- 1 i 3/4 szklanki pokruszonych ciastek digestive
- 1/3 szklanki rozpuszczonego masła
Masa
orzechowa:
- 2/3 szklanki golden syrupu
- 1/3 szklanki roztopionego masła
- 1 łyżka ciemnego brązowego cukru
- 2 jajka
- 1,5 szklanki posiekanych orzechów włoskich
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (ja pominęłam)
Masa
serowa:
- 750 g. sera śmietankowego (u mnie twaróg sernikowy
Piątnicy)
- 1 szklanka brązowego cukru (bardzo drobnego, ale nie
demerara)
- 2 łyżki mąki
- 4 jajka
- 2/3 szklanki kremówki
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Przygotowanie:
Spód:
Składniki na spód dokładnie łączymy, wylepiamy nimi dno
tortownicy (o średnicy 23 cm.) wyłożonej papierem do pieczenia i podpiekamy
przez 6 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 175 stopni.
Masa orzechowa:
Do dużego garnka wkładamy wszystkie składniki, łączymy
je łyżką i ciągle mieszając gotujemy je na wolnym ogniu przez ok. 8 – 10 minut,
aż masa zgęstnieje.
Gotową masę wylewamy na podpieczony spód i odstawiamy
na bok, na czas przygotowania masy serowej.
Masa serowa:
Twaróg ubijamy mikserem, dodajemy stopniowo cukier,
mąkę i jajka wbijając jedno po drugim. Na koniec wlewamy do sera śmietanę kremówkę, ekstrakt z wanilii i jeszcze przez chwilę ucieramy masę mikserem.
Masę serową wylewamy na masę orzechową, wyrównujemy ją
łyżką, wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 175 stopni i pieczemy
ok. 1 godzinę. Jeśli sernik zacznie się przypiekać przykrywamy go delikatnie
folią aluminiową (folia nie może dotykać sernika!).
Sernik należy schłodzić w lodówce minimum 4 godziny
przed podaniem.
Wierzch dekorujemy wg. uznania, np. orzechami (ja
polałam sernik toffi i ozdobiłam orzechami włoskimi).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz